Ople z lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych na długo ugruntowały opinię o niemieckiej marce. Kierowcy traktują auta z Russelsheim jako nudne środki transportu, które nie przekazują żadnych emocji. Sytuacja zmieniła się na początku nowego millenium. Jednym z najlepszych i jednocześnie najbardziej pominiętych współczesnych modeli Opla była Tigra drugiej generacji. Coupe/cabrio ma agresywną stylistykę, jest zwinne w ruchu miejskim i wyśmienicie się prowadzi. Na polskim rynku wtórnym dwumiejscowych Opli jest tyle, co na lekarstwo. Jako że ceny są całkiem atrakcyjne, kierowcy mają szansę zakupu ciekawego i oryginalnego auta.